Na telefonie (i komputerze) mamy dziesiątki przydatnych aplikacji:
- przeglądarka internetowa
- komunikatory
- klienci mailowi
- aplikacje bankowe
- kalendarz
- budzik
Jest jednak jeden rodzaj aplikacji, który mam wrażenie jest często nieużywany mimo, że bardzo użyteczny – notatnik. Nie edytor tekstu typu Word z pełnym formatowaniem i mnóstwem opcji, ale prosty notatnik, rodzaj brudnopisu do notatek na kolanie, do zapisywania myśli, list zakupów, kluczowych informacji z prezentacji na której jesteśmy albo adresu skąd mamy odebrać kupioną właśnie szafkę.
Ponieważ telefon mamy zawsze pod ręką to taki notatnik też. Nie trzeba specjalnie o nim pamiętać. Nie zawieruszy się nam długopis ani nie wypisze. Nie skończą się nam kartki. Jest to bardzo wygodny, zawsze dostępny sposób zapisywania krótkich informacji. I tak, z czasem zrobi się tam śmietnik, ale wtedy wystarczy kliknąć „usuń” na naszym notatkowym pliku albo utworzyć nowy i już wszystko jest nowe i czyste.
Skąd wziąć notatnik?
Na Androida jest kilka prostych edytorów tekstu, które można znaleźć pod hasłem „android text editor”, „android simple text editor” albo „distraction free android text editor”. Im prostsza aplikacja, bez dodatkowych opcji tym lepiej. Przez długi czas używałem Jota text editor. Od jakiegoś czasu używam jednak Editor ze sklepu F-droid (https://f-droid.org/packages/org.billthefarmer.editor/). Niektóre z nich są płatne, inne bezpłatne (tak jak Editor z f-droid). Jeśli jednak taki edytor ma reklamy lub zbiera nasze dane osobowe, to warto pomyśleć o innym, nawet jeśli jest płatny. Jego użyteczność jest wielka, warto więc wydać 20zł i móc używaj tej prostej, ale bardzo przydatnej aplikacji.